26 cze 2015

Włoskie alkohole krok po kroku. Część I - L'APERITIVO

Włoski aperitif jest czymś czego bez wątpienia brakuje w polskich barach. Dwa razy dziennie, przed posiłkami o godzinie 11.00/11.30 i 18.00/19.00, Włosi tłumnie szturmują bary, żeby rozkoszować się tzw. "l'aperitivo", przekąsić małe co nieco i pobudzić apetyt przed zbliżającym się posiłkiem. Picie alkoholu na pusty żołądek po kontynentalnym śniadaniu jest bez wątpienia ciekawym doświadczeniem... Szczególnie jak na dobre zasiedzimy się w barze... Nie ma jednego trunku, który można by określić mianem aperitifu. Lista przysmaków jest długa i co ciekawe mają one też swoje lokalne wariacje. 

Włoski aperitif
Fot. M. Guszkowska

17 cze 2015

Nr 1 na liście włoskiego UNESCO – prehistoryczne ryty naskalne w dolinie Valcamonica

W jednej z największych, polodowcowych dolin środkowych Alp, Valcamonice, znajduje się około 300 tysięcy (!) prehistorycznych petroglifów (wyrytych w skale rysunków), które wszystkie razem figurują na pozycji nr 1 na liście włoskiego UNESCO. Kto jest ich autorem? Co przedstawiają? Kiedy dokładnie zostały wyryte i z jakiego powodu?  I co najważniejsze - jak się do nich dostać?

Oranti, czyli osoby modlące się
Fot. M. Guszkowska

11 cze 2015

Włoski Monty Python – hej przygodo, czyli przychodzi człowiek do urzędu…

Stereotyp włoskiej biurokracji jest jednym z szerzej omawianych w kręgu osób zainteresowanych kulturą Italii i nie tylko, a przypomina historie rodem z Monty Python’a z kroplą science fiction. O ile dzielnie walczę z ogólnie pojętymi stereotypami (nieważne kogo i czego dotyczą), o tyle wybierając się kolejny raz do urzędu/lekarza/banku, itp. cierpnie mi skóra i wiem, że dobrze nie będzie. Wiedząc czego można się spodziewać lub raczej, że nie można oczekiwać zbyt wiele i bazując na doświadczeniach z przeszłości, rezerwuję pół dnia i idę walczyć o swoje (np. wysłanie paczki na poczcie w cenie europejskiej a nie azjatyckiej)…


9 cze 2015

Świat włoskiej kawy w pigułce

Włoskie życie toczy się w barze już od samego rana. To właśnie tam kierują się poranne pielgrzymki, żeby wypić espresso i przejrzeć poranną gazetę. Dla wielu z nas byłaby to jedynie strata czasu, wychodzić wcześniej z domu, parkować na środku ulicy (bo parkingi wszystkie zajęte), by wejść na dosłownie 5min do baru na poranna kawkę. Dla Włochów to rytuał z którego wciąż wielu nie jest w stanie zrezygnować. Przecież to tylko 1euro. Od tego się nie zbiednieje....
Kawa alternatywnie
Fot. M. Dabiach

5 cze 2015

Pociąg (do) smaków – Treno dei sapori.

Z inicjatywy włoskiej kolei Trenonord, powstał pomysł zaanektowania wiekowego pociągu, przerobienia go na szynowy środek transportu turystycznego i oddania w ręce zwiedzających okolice jeziora Iseo. Skrajnymi punktami trasy pociągu są miejscowości Brescia i Edolo, a to oznacza podróż przez najbardziej malownicze zakątki Franciacorty, wzdłuż brzegu jeziora Iseo oraz doliny Val Camonica. Mimo oldschoolowego wyglądu wagonów, wnętrze zostało całkowicie odnowione i wyposażone w najnowsze technologie multimedialne. Pasażerowie mają zapewnioną wygodę, przy zachowaniu klimatu podróży koleją z epoki. Ale to nie wszystko…

3 cze 2015

Jak ugotować jajko po włosku, czyli śniadanie kontynentalne vs reszta świata.

Śniadanie kontynentalne to koszmar polskiego turysty. Jak można najeść się na cały dzień kawą i ciasteczkiem? Po co się głodzić? Gdzie są parówki? Typowy Włoch spojrzy na nas z politowaniem i wręcz z obrzydzeniem dopyta się, jak to jest w ogóle możliwe, żeby o 7 rano przełknąć parówkę z ketchupem lub jajecznicę....

2 cze 2015

Palio, czyli lokalne derby – Pieczarki vs Purchawki.

Tradycyjnie Palio oznacza zawody organizowane w obrębie miasta (i okolicznych wsi), w szranki których stają reprezentanci poszczególnych osiedli/dzielnic miejscowości. Najczęściej rywalizacja osadzona jest w klimatach średniowiecznych (najbardziej spektakularne), lub przyjmuje się konwencję bardziej współczesnych sportów. Podczas Palio miejscowość podzielona jest na strefy, których mieszkańcy stanowią ich reprezentacje, a każda drużyna (contrade) ma przypisaną historyczną nazwę, flagę i barwę, co bardzo widoczne jest także na ulicach miasta.